Badania policji donoszą, że w wypadkach spowodowanych przez niesprawne pojazdy, 25% z aut biorących udział w kolizjach posiadały opony, które powinny zostać wymienione. Istnieje parę stanów opon, przez które kierowca może dostać mandat oraz stracić dowód rejestracyjny pojazdu. Istnieją również sytuacje, w których wręczenie mandatu jest nieuzasadnione. W jakich sytuacjach policjant może wręczyć mandat ze względu na stan opon?
Opony, a statystyki
Badanie przeprowadzone w 2001 roku przez Federalny Instytut ds. Drogownictwa (Bundesanstalt für Straßenwesen) w Niemczech na 1357 wypadkach samochodowych wykazały, że 51,5% wypadków wynikało z nieprawidłowego stanu opon spowodowanego uszkodzeniami mechanicznymi ogumienia takimi jak: przerwanie ciągu gumy wywołanymi przez najechanie na ostry przedmiot. 31,6% incydentów było spowodowanych przez nieprawidłową eksploatację opon tj. niewłaściwe ciśnienie w oponach, zaawansowany wiek opon lub nadmierne zużycie bieżnika.
Na prowadzenie auta w dużej mierze wpływa ciśnienie w oponach. Zbyt wysokie może sprawić, że opona "wałkuje się" co może prowadzić do jej szybszego zużywania się. Taka opona wykazuje większe opory toczenia oraz powietrze, którym jest napompowana szybciej się nagrzewa. Powoduje to pogorszenie właściwości jezdnych pojazdu. W Polsce 70% pojazdów na jeżdżących po drogach ma niedopompowane opony. Jest to poprawa z latami poprzednimi, w których odsetek aut ze zbyt niskim ciśnieniem w oponach wynosił nawet 80%.
Za co można dostać mandat lub stracić dowód rejestracyjny?
Najczęściej spotykaną wadą ogumienia wykrytą podczas kontroli drogowej jest zbyt zużyty bieżnik. Według prawa opony letnie muszą posiadać bieżnik o głębokości minimum 1,6 mm. Eksperci zalecają jednak by nie jeździć już na oponach, które posiadają bieżnik o głębokości 3-4 mm. Taka opona nie posiada już dobrych właściwości jezdnych, a bieżnik nie jest w stanie odprowadzić wody spod opon. Może to powodować nie tylko ślizganie się podczas deszczu, ale również znacząco wydłużą drogę hamowania. Za zbyt płytki bieżnik podczas kontroli grozi mandat w wysokości 500 zł oraz odebranie dowodu rejestracyjnego.
Drugą, również często spotykanym błędem jest posiadanie różnego rodzaju opon na jednej osi. Może powodować to tzw. "ściąganie" auta na jedną ze stron. Podczas jazdy w zimę lub deszczową pogodę różne opony mogą powodować mało kontrolowaną jazdę, gdyż obie opony zachowują się w inny sposób. W razie kontroli można starać się wytłumaczyć policjantowi, że dopiero co zmieniliśmy koło na zapasowe. Policjant będzie mógł zakwestionować tą tezę tylko w wypadku zbyt dużej różnicy miedzy prawidłowym, a zapasowym kołem.
Policjant może również wręczyć mandat w przypadku widocznych goły okiem uszkodzeń opony. Jest to rzadko występująca sytuacja, gdyż świadomi kierowcy sami dbają o to, by nie jeździć na uszkodzonych oponach.
Często omijany jest temat rozmiaru opon. Zbyt szerokie opony, które wystają poza nadwozie mogą również być powodem do wystawienia mandatu. Zbyt szerokie opony są często spotykane w autach tuningowanych oraz samochodach terenowych, dlatego kierowcy takich pojazdów powinni być na ten aspekt uczuleni.
Za co nie można dostać mandatu lub stracić dowodu rejestracyjnego?
Policjant nie może ukarać nas jeżeli ciśnienie w oponach jest nieprawidłowe, może na to jedynie zwrócić uwagę. Przepisy stosowane w Polsce zezwalają na jazdę na oponach zimowych latem oraz jazdę na oponach letnich zimą. Należy jednak pamiętać by nie stosować różnego rodzaju ogumienia na jednej osi pojazdu. W ten sposób będziemy stanowić zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.
Zabroniona jest także jazda na specjalnym rodzaju opon, takich jak np. opony zimowe z kolcami oraz tzw. slicki (opony bez bieżnika, stosowane głównie w autach formuły 1). Za stosowanie takich opon grozi zarekwirowanie dowodu rejestracyjego